Raymond Weil Freelancer „Gibson Les Paul”
Niezależna marka Raymond Weil od lat tworzy zegarki nawiązujące do świata muzyki. Kolejnym modelem wpisującym się w tę tezę jest limitowany Freelancer dedykowany gitarze elektrycznej Gibson Les Paul.
Kto z nas nie zna muzyków takich jak Jimmy Page, Keith Richards, Jimi Hendrix czy Eric Clapton? Kto nie kojarzy Slasha z Guns N’ Roses, czy Joe Perry’ego z Aerosmith? Wszyscy grali słynne gitarowe solówki właśnie na gitarze Gibsona. Projektantem instrumentu był Ted McCarty, a nazwę wziął od gitarzysty jazzowego Lessa Paula (Lester William Polsfuss). Obok Fendera Stratocastera należy do kręgu legendarnych gitar.
Teraz do grona „muzycznej kolekcji” zegarków Raymond Weil – obok modeli poświęconych Frankowi Sinatrze czy grupie The Beatles – dołączy czasomierz inspirowany kultowym instrumentem. Limitowany do 300 egzemplarzy zegarek otrzymał 43,5mm kopertę (WR100m) ze stali z bezelem z wygrawerowaną skalą tachymetru w czarnym PVD. Kolor ma nawiązywać do lakieru gitary “Black Beauty”, znanej z niezwykłego brzmienia.
Cyferblat Freelancera ozdobiono giloszowaniem, przywodzącym na myśl akordy porozdzielane stylizowanymi na progi indeksami godzinowymi. Na godz. 12. pojawiło się logo firmy Gibson, a pod nim podpis Les Paul i logo Raymond Weil. Projekt uzupełniają złote akcenty – obwódka okienka daty oraz liczników chronografu.
Tempo pracy zegarka wyznacza mechanizm RW5010 (ETA 7753) z automatycznym naciągiem, balansem taktowanym na 4Hz i 46-godzinną rezerwą chodu. Jego pracę i częściowo udekorowaną groszkowaniem powierzchnię widać przez przeszklony dekiel z logo firmy Gibson.
Zegarek trafi do sprzedaży w pudełku stylizowanym na futerał gitary. Cena nie jest jeszcze znana.
Świetna propozycja modelu zegarka od firmy Raymond Weil. Wszystko jest dopasowane. I interesująco wymyślone. Cena nie jest znana ale jest za co zapłacić. Także pudełko stylizowane na futerał gitary jest novum w tego typu modelach.