MING 18.01 H41 [dostępność, cena]
Po pokazanym rok temu, prototypowym modelu Abyss przyszła pora na seryjną wersję nietuzinkowego pod względem estetyki divera od butikowej manufaktury Ming.
Mało jest na zegarkowym firmamencie firm, które z taką konsekwencją jak Ming tworzą własną wizję zegarkowego designu. Marka istnieje już kilka lat, ale każdy jej kolejny model ma unikatowy, rozpoznawalny styl – i to zdecydowanie wartość dodana. Choć większość projektów marki jest raczej klasyczna, rok temu Ming pokusił się o pierwszego, sportowego nurka. Abyss Concept powstał jako produkt koncepcyjny i do sprzedaży trafił w liczbie raptem 10 egzemplarzy. Sprzedał się na pniu, więc kwestią czasu pozostawała seryjna edycja zegarka. I oto jest – 18.01 H41 – produkcyjny nurek malezyjskiej firmy, oczywiście mocno osadzony w fundamentach jej DNA.
W wielu aspektach 18.01 H41 (nazwa to trochę mało wdzięczna przyznacie) podobny jest do prototypowego Abyssa. Zrobiona z tytanu (lub tytanu z czarną powłoką DLC) koperta zegarka ma wszelkie cechy nurka, wygodne 40 mm średnicy i lekki tytan jako budulec. Dzięki niemu cały zegarek waży raptem 65 g. Od góry w kopercie osadzono 60-klikowy, stalowy bezel z satynowaną wkładką nurkową. Po prawej zaś ulokowana jest zakręcana koronka ze specjalnym czerwonym ringiem, który od razu rzuci się w oczy, gdyby użytkownik zapomniał ją dokręcić przed nurkowaniem. A nurkować można głęboko, bo całość wodoszczelna jest do 1000 m.
Projekt zamkniętej pod szafirowym szkłem tarczy nawiązuje do nowej filozofii designu, którą marka pokazała przy okazji modelu 27.01. Jest więc minimalistycznie, ale w pełni funkcjonalnie, na czele ze wszystkimi białymi elementami wypełnionymi świecącą jasno Super-LumiNovą HyCeram, wtopioną w ceramiczne elementy. Czas odmierzają trzy duże, szkieletowane wskazówki.
Pod pełnym deklem koperty Ming zamknął automatyczną ETĘ 2824-2, zmodyfikowaną przez Schwarz-Etienne. Werk dysponuje 40 h rezerwy chodu, 4 Hz balansem i stop sekundą.
Dwa warianty zegarka dostępne będą do kupienia albo w opcji z gumowym paskiem albo z tytanową bransoletą (która pasuje do wszystkich poprzednich modeli Minga). Pamiętać trzeba, że mimo azjatyckich korzeni marki zegarki budowane są w całości w Szwajcarii. Ming 18.01 H41 nie będzie limitowany. Model w tytanie na pasku kosztuje 2 950 CHF (~12 050 PLN) i 3 250 CHF (~13 270 PLN) w wersji z bransoletą. Wersja All-black wyceniona została na 3 250 CHF (~13 270 PLN). Zegarek zamówić można TUTAJ.
MING 18.01 H41
Producent | MING |
Nazwa modelu | 18.01 H41 |
Mechanizm | z automatycznym naciągiem |
Symbol mechanizmu | ETA 2824-2 |
Rezerwa chodu (h) | 40 |
Tarcza | czarna |
Koperta | tytan |
Średnica (mm) | 40 |
Wysokość (mm) | 12,9 |
Wodoszczelność | inna |
Pasek | bransoleta, gumowy |