Masterpiece Le Chronographe Squelette
Linia Masterpiece firmy Maurice Lacroix to bez wątpienia jej znak firmowy. Piękne ponadczasowe czasomierze umiejętnie balansujące między nowatorstwem a klasyką zegarmistrzostwa, zachwycają zrównoważonym designem, inspirowanym „sztuką życia”, połączonym z doskonałymi mechanizmami.
W 2006 roku szwajcarska manufaktura zaprezentowała zegarek z linii Masterpiece wyposażony w pierwszy własny, stworzony od podstaw w departamencie technicznym marki w Saignelégier kaliber. Oznaczony numerem ML 106-2 mechaniczny chronograf o imponującej średnicy 36,6 mm umiejscowił ulokowaną w Montfaucon w dolinie Jury manufakturę na zupełnie nowym szczeblu w hierarchii szwajcarskich producentów luksusowych zegarków.
Na tegorocznych targach BASELWORLD, firma zaprezentowała kolejny chronograf wyposażony w „in-house’owy” mechanizm. MASTERPIECE Le Chronographe Squelette, jak sama nazwa wskazuje, to szkieletowana wersja poprzedniego modelu, pozwalająca miłośnikom prawdziwej zegarmistrzowskiej sztuki podziwiać piękny kaliber nie tylko od strony dekla.
Masterpiece Le Chronographe Squelette
Umieszczony w mierzącej 45 mm średnicy stalowej kopercie kaliber ML 106-7 to prawdziwe cudo. Podkreślony przez charakterystyczny dla marki, awangardowy lecz jednocześnie bardzo stonowany i klasyczny design najnowszy czasomierz Maurice Lacroix to idealne dopełnienie linii.
Drugi w dorobku marki, po zaprezentowanym dwa lata temu Masterpiece Squellete, zegarek wykończony szkieletowaniem mechanizmu to jego godny następca.
Kopertę zegarka wykonano z polerowanej i szczotkowanej wysokiej jakości stali, z której wykonano również zakręcany dekiel zapewniający wodoszczelność do 100 metrów. Pracę kalibru ML 106-7 obserwować można poprzez szafirowe szkło, od strony tarczy pokryte powłoką antyrefleksyjną. Na szkieletowanej tarczy znajdziemy centralnie umieszczone wskazówki: minutową, godzinową oraz sekundową chronografu z elementami masy luminescencyjnej. 60-minutowy licznik chronografu znajdziemy na godzinie 3, zaś małą sekundę na 9. Nazwa manufaktury, oraz podziałka tachymetru mieszczone zostały na szafirowym szkle. Całość utrzymano monochromatycznej, stalowej kolorystyce.
Ciekawie wykończono piękny, ręczny kaliber z regulacją w kształcie łabędziej szyi. Wyposażony w koło kolumnowe mechanizm udekorowano pokrytymi czarnym PVD śrubami. Przekładnie wykonano ze złota, a dla kontrastu i stworzenia niepowtarzalnego efektu głębi koło balansowe pokryto błyszczącą czernią. Mostki pokryto czarnym złotem i udekorowano szlifem „ślimakowym”. Serce zegarka pracuje z częstotliwością 18,000 vph, i przy pełnym naciągu sprężyny gwarantuje 42 godzinną rezerwę chodu.
Jak na tak elegancki czasomierz przystało, zegarek dostępny jest na uszytym ze skóry krokodyla, czarnym pasku z czarnym przeszyciem. Model Le Chronographe Squelette jest edycją limitowaną do 250 ekskluzywnych egzemplarzy z certyfikatem.