
Hands-On Panerai Luminor Marina – co zmieniono w nowej wersji zegarka?
Cieńszy, lżejszy, z intensywnie świecącą Super-LumiNovą nowej generacji, udoskonalonym mechanizmem i podwyższoną wodoszczelnością. Czy PAM03312 wpisuje się w DNA marki Panerai?
Pod koniec lat 40. minionego stulecia Panerai zaprezentował model Marina Militare – zegarek stworzony z myślą o nurkach z Włoskiej Marynarki Wojennej. Wyróżniała go masywna koperta oraz tarcza typu „sandwich”. Ponieważ nurkom zdarzało się zapomnieć o dokręceniu koronki, w efekcie czego woda dostawała się do koperty, z czasem dołożono do niego rozwiązanie, które opatentowano we Włoszech 30 listopada 1955 roku, a które przyniosło firmie Panerai trwającą do dnia dzisiejszego rozpoznawalność. Mowa o osłonie koronki z odciąganą dźwigienką, która wyróżnia modele Luminor, a która w prosty sposób zabezpieczała mechanizm przed zalaniem, a koronkę przed uszkodzeniem. Jeśli interesuje Was ta historia, zachęcam do przeczytania artykułu #KultoweZegarki: Panerai Luminor.
Luminor od lat 90. XX wieku jest zegarkiem dostępnym także dla cywili, a jego surowy charakter i dobre parametry techniczne pozwoliły zjednać firmie Panerai sporą rzeszę wiernych fanów, znanych jako Paneristi. Ostatnie lata – pod rządami Jean-Marca Pontroué’a, który kilka tygodni temu pożegnał się z funkcją CEO – przyniosły rozwój linii w zakresie materiałów, rozmiarów (m.in. o wiele mniejszej i wodoodpornej do zaledwie do 30 m linii Luminor Due), kolorów i komplikacji. We wszystkim tym zapomniano o tym, czego fani marki oczekują najbardziej – o prostocie i braku udziwnień, czyli cechach, jakimi powinien wyróżniać się idealny tool-watch.
Pogromca (prawie) głębin
Przygotowana na 2025 rok rodzina Luminor Marina składa się z kilku modeli, ale w niniejszym tekście skupię się na klasyku, czyli wariancie z czarną, matową tarczą ref. PAM03312. Jego 44 mm kopertę stworzono ze stali AISI 316LVM i – po raz pierwszy w linii Luminor Marina – zaprojektowano tak, że klasa wodoszczelności wynosi 500 metrów. Teoretycznie, bo Panerai testuje wszystkie swoje zegarki na wartościach 25% wyższych niż podawane oficjalnie (co oznacza WR 625m). I choć ulepszenie może się wydawać pozytywnym ruchem, to pamiętać należy, że nowy Luminor nie posiada certyfikatu ISO 6425 wymaganego dla zegarków nurkowych, a o sięgnięciu morskich głębin można zapomnieć też z innej prostej przyczyny – braku zaworu helowego.

Super-LumiNova Grade X2
Luminor swoją nazwę zaczerpnął od substancji święcącej, która dekady temu zapewniła widoczność wskazań w ciemnościach. W latach 90. została ona zastąpiona produkowanym przez firmę RC Tritec materiałem o nazwie LumiNova. Z czasem (po 2000 roku) doczekał się on udoskonalonej wersji Super-LumiNova, którą oferowano w trzech wersjach: standardowej, A i X1. Ostatnia z nich „świeciła” najjaśniej i najdłużej – po 2 godzinach poświata była o ponad 50% silniejsza w stosunku do opcji podstawowej. To nie koniec tej historii. W 2024 roku RC Tritec wypuścił nową generację Super-LumiNovy oznaczoną symbolem X2, która – jak twierdzi – świeci aż o 40% silniej niż X1. Materiał ten z miejsca trafił do pokazanego rok temu modelu Submersible GMT Luna Rossa Titanio (ref. PAM01507), a teraz zasili nowe modele Luminor Marina.

W zegarkach tych Panerai zastosował ponadto swój inny znak rozpoznawczy – tarczę o strukturze „kanapki” (z ang. sandwich dial). Jej idea sprowadza się do nałożenia na siebie dwóch warstw, z czego w górnej wycina się kształty odpowiadające indeksom i cyfrom, przez które potem widać naniesiony na spodnią część materiał luminescencyjny. I tu plus, bo spore cyfry i indeksy nawet w lekkim półmroku są bardzo czytelne.
Cieńszy i lżejszy Luminor
Mechanicznym sercem modelu Luminor Marina jest ulepszona wersja kalibru P.900 tj. nowy werk P.980. Konstrukcja mierzy – pomimo wykorzystania pełnowymiarowego wahnika – zaledwie 4,2 mm grubości i dzięki temu udało się zmniejszyć o 12% grubości koperty i aż o 15% jej wagę. Przekłada się z pewnością na wyższy komfort. Zbudowany ze 177 komponentów mechanizm pracuje z częstotliwością 4 Hz, a kumulowana w jednym bębnie sprężyny energia zapewnia 3 dni rezerwy chodu.


Poza wskazaniem godzin, minut i sekund kaliber P.980 wyposażono w datownik oraz funkcję stop-sekundy, dzięki której – po odciągnięciu dźwigni koronki – można precyzyjnie ustawić czas. Tu to trochę sztuka dla sztuki, bo indeksy w zegarku rozstawione są co 5 minut, więc ciężko o idealny odczyt.
Nowy Luminor Marina został również wyposażony w system PAM Click Release System, co oznacza, że jednym kliknięciem można zdjąć zamontowany do koperty pasek. W zestawie Panerai zaproponuje poza paskiem ze skóry aligatora drugi, wykonany z gumy.

Dostępność i cena
Bardzo lubię markę Panerai i cieszę się, że prezentując tegoroczny model Luminor Marina firma chce niejako wrócić do korzeni, jednocześnie ulepszając swoje zegarki tam, gdzie tylko się da. Pomimo, że część wprowadzonych zmian nie ma większego sensu z użytkowego punktu widzenia. PAM03312 dobrze leży nawet na niewielkim nadgarstku, a osobiście pozbyłbym się z niego tylko datownika. Lubię tę funkcję, ale w zegarkach Panerai chyba nigdy nie wyglądała dobrze i negatywnie wpływa symetrię tarczy (pomimo iż w nowych referencjach okienko daty jest powiększone i fazowane aby wyglądać „delikatniej”). A ile to wszystko będzie kosztować? Panerai za model Luminor Marina z czarną tarczą życzy sobie 39 800 PLN, czyli praktycznie tyle samo ile za poprzednią, mniej zaawansowaną technicznie wersję. Zegarek nie jest objęty limitacją i powinien już być dostępny w punktach sprzedaży. Szwajcarzy zaoferują go w kilku różnych wariantach, o których pisaliśmy przy okazji przedstawiania całej kolekcji Luminor Marina.

Officine Panerai Luminor Marina
Producent | Officine Panerai |
Nazwa modelu | Luminor Marina |
Ref. | PAM3312 |
Mechanizm | z automatycznym naciągiem |
Symbol mechanizmu | P.980 |
Rezerwa chodu (h) | 72 |
Tarcza | czarna |
Koperta | stal |
Średnica (mm) | 44 |
Wysokość (mm) | 13,7 |
Wodoszczelność | 500m |
Pasek | skórzany, gumowy |
Cena (PLN) | 39800 |