Chanel Première Rock Red – Basel 2017
Miłośniczki marki Chanel znają doskonale ten zegarek i kojarzą jego charakterystyczną, kanciastą kopertę. W tym roku model Première świętuje swoje 30. urodziny i jako Première Rock Red ma jeszcze jeden element przywodzący na myśl Chanel – bransoletę przypominającą łańcuszek słynnej torebki 2.55.
Słowo Première ma w języku francuskim kilka znaczeń, m.in. może oznaczać: pierwszy, ale używa się go też w odniesieniu do kobiety, która piastuje najwyższe stanowisko, a w świecie Haute Couture w ten sposób określa się dyrektor kreatywną.
Kiedy w 1987 r. zadebiutował Première, jego nazwa miała przypominać o tym, że był pierwszym zegarkiem marki Chanel. Można powiedzieć, że każdy jego element wskazywał na związki ze słynnym domem mody. Oryginalny kształt koperty, czyli prostokąt ze ściętymi czterema rogami to nic innego jak zarys kryształowej zatyczki flakonu słynnych perfum N°5 (ten Coco Chanel wymyśliła w 1921 r. – chciała, aby swoim wyglądem przypominał widoczny z lotu ptaka paryski Plac Vendôme).
Taką nietypową obudowę ma też nowy Première Rock Red. Koperta tworzy interesującą oprawę minimalistycznej tarczy, zrobionej z połyskującej w świetle białej masy perłowej oraz wskazówek (co ciekawe, wskazówki są dokładnie w tym samym miejscu, gdzie na Placu Vendôme stoi Kolumna Vendôme). Obudowa jest zrobiona ze stali (stalowy kaboszon znalazł się nawet w koronce) i ma wymiary 15,8 x 23,6 mm. Tarcza też jest prosta, pozbawiona indeksów oraz cyfr, za to z dwoma prostymi wskazówkami – godzinową i minutową. Tarczę chroni grube szkło, fasetowane niczym kamień szlachetny (nieodłączny element zegarków Première).
Ważną, a może nawet najważniejszą rolę w modelu Première Rock Red odgrywa długa, stalowa bransoleta, która przypomina łańcuszek słynnej torebki 2.55, przeplatany burgundowym paskiem ze skóry. Kolor paska też nie jest przypadkowy, bo taki sam odcień ma wyściółka torebki. Première Rock Red pochodzi z limitowanej serii 1000 egzemplarzy i jest dostępny w czterech rozmiarach: XS, S, M i L.