Basel 2015: Breguet Tradition Automatique Seconde Retrograde 7097
Specyficzne, wierne tradycji i historycznym zegarkom ojca-założyciela wzornictwo to najkrótszy opis kolekcji Tradition. Niebawem wzbogaci ją model z powracającym sekundnikiem.
Zazwyczaj nie lubię zegarków z otwartą tarczą – otwartą, czyli taką, której kompozycję stanowią widoczne elementy mechanizmu. Taka stylistyka jest i nieczytelna, i mało kiedy oryginalna, a po części dotyczy to też zegarków szkieletowanych. Wyjątkiem od tej reguły jest kolekcja manufaktury Breguet – Tradition. Po raz pierwszy zaprezentowane w roku 2005, czasomierze z tej opatrzonej wiele mówiącym tytułem linii swoją inspirację wzięły od starych, kieszonkowych zegarków Abrahama-Louisa Bregueta, tzw. „subscription watches”.
Nazwa wzięła się od sposobu płatności za zegarek – klient wpłacał czwartą cześć ceny przy zamówieniu, resztę przy odbiorze gotowego egzemplarza. Ważniejsza jednak, w kontekście zegarka, była stylistyka specyficznych zdobień i widocznych od frontu elementów mechanizmu. W Tradition element cyferblatu stanowi duże koło balansowe z systemem antywstrząsowym „parachute” i krzemowymi paletami kotwicy wychwytu, bęben sprężyny głównej i liczne koła werku, plus zdobione wspominanym, aplikowanym ręcznie motywem mostki. Cal. 505SR1 ma automatyczny naciąg, 50h rezerwy i balans taktowany z częstotliwością 3Hz (21.600 A/h).
Wskazanie czasu to zajmująca górną połowę cyferblatu, bogato giloszowana tarcza z dwiema niebieskimi wskazówkami breguetowskimi. Tytułowa komplikacja natomiast – Seconde Retrograde – to półkolista skala po lewej stronie tarczy godzin, także z termicznie zabarwioną na niebieski kolor wskazówką. Cała kompozycja jest monochromatyczna z przewagą ciemnych odcieni szarości, świetnie kontrastujących ze srebrnymi elementami tarczy.
Opakowanie Tradition Automatique Seconde Retrograde to 40mm koperta z 18ct białego lub różowego, złota z charakterystycznym, ząbkowanym brzegiem i obłymi uszami. Na wkręcanych teleskopach zamocowano pasek ze skóry aligatora.