Basel 2014: Ressence Type 1
Type 1 to drugi zegarek w ofercie marki Ressence. „Bezkoronkowiec” o wdzięcznym i nietypowym designie trafi do sprzedaży w 2014 roku w kilku wariantach kolorystycznych.
Ressence to stosunkowo młoda firma – kilka lat temu założył ją Belg Benoit Mintiens. Pomimo niewielkiego stażu ma już na swoim koncie spory sukces – nagrodę GPHG 2013 (zegarkowy odpowiednik Oscarów) dla wypełnionego olejem Type 3 w kategorii „Horlogical Revelation”. Duża w tym zasługa nietypowego rozwiązania wskazań czasu i unikatowego designu – zobaczcie poniższy materiał video, żeby przekonać się o czym mowa.
Z cyferblatu tegorocznego modelu Type 1 odczytać można godziny, minuty, sekundy i dzień tygodnia. Cała kompozycja to ruchome, współpracujące ze sobą dyski, obracające się cały czas (każdy we właściwym swojej funkcji tempie) niczym jedna kinetyczna kompozycja. Jako, że tarcza jest dość ascetyczna w formie, nie było mowy o wkomponowywaniu w nią nazw poszczególnych dni, a więc ostatnie ze wskazań zrealizowano za pomocą pięciu pełnych (poniedziałek – piątek) i dwóch pustych w środku elementów (sobota – niedziela) na jednej z małych tarcz.
Warto na chwilę zatrzymać się przy wskazówkach. Nie są one umieszczone tu nad powierzchnią tarczy tak jak w większości zegarków, tylko wkomponowano je w większe, w całości poruszające się elementy. Rozwiązanie to ma przynajmniej trzy plusy. Po pierwsze – można przygotować szkiełko, które będzie niemal przylegało do tarczy. Po drugie – nie trzeba się bać, że ten wrażliwy element odpadnie na skutek wstrząsu. I w końcu po trzecie – uzyskano bardzo dużą czytelność wskazań.
W Type 1 próżno szukać standardowej koronki, która zaburzyłaby minimalistyczny design zegarka. Do zmiany ustawień służy dekiel. Odpowiednio obrócony może nakręcać mechanizm lub zmienić „wyświetlaną” aktualnie godzinę. Co prawda zmiana dnia np. z poniedziałku na sobotę i związana z tym konieczność wykonania sporej ilości obrotów dekla może poirytować, ale z drugiej strony – jak często dokonujemy tego typu modyfikacji?
Koperta zegarka to w 80% szafirowe szkiełko, a w pozostałej części tytan. Wszystko waży zaledwie 75 gramów (!). Jak zapewnia producent, dolna część zegarka została tak wyprofilowana, że idealnie dopasowuje się do nadgarstka. Z kolei górny szafir w połączeniu ze znajdującą się tuż pod nim wypukłą tarczą tworzą bardzo ciekawy kształt.
Pierwszym produkowanym przez Ressence zegarkiem był Type 3, w którym zastosowano dodatkowo okienko daty. Rezygnacja z tego wskazania pozwoliła zredukować liczbę komponentów mechanizmu o blisko połowę (z 407 do 208). Wpłynęło to także na cenę – Type 1 można kupić za około 60.000PLN. Sam mechanizm pracuje z częstotliwością 28.800 wahnięć/h i oferuje raczej słabą na dzisiejsze czasy rezerwę chodu – jedyne 38 godzin.