
BASEL 2010: CHRONOSWISS Sirius
Podczas tegorocznego BASELWORLD manufaktura CHRONOSWISS zaprezentowała nową linię zegarków, które cechuje elegancja i klasyką. Kolekcja Sirius składa się z dwóch modeli: tradycyjnego, z trzema wskazówkami, oraz wyposażonego w pełny kalendarz ze wskazaniem faz księżyca.

Kolekcja, nawiązująca swoją estetyką do klasyki zegarmistrzostwa, swoją nazwę wzięła od wchodzącej w skład konstelacji nazwanej Wielki Wóz gwiazdy Sirius, w zamierzchłych czasach używanej przez żeglarzy w celach nawigacyjnych.
Opakowana w wykonaną ze stali lub różowego złota, mierzącą 40 mm średnicy kopertę linia zegarków oferuje dwa modele, oba wyposażone w kalibry pochodzące z własnej manufaktury. W wersji trójwskazówkowej pracuje ręcznie nakręcany Calibre C.111 (21.600 wahnięć/h; 46h rezerwy chodu; 17 kamieni), bazujący na historycznym werku z lat 50tych. Model Triple Date napędza zaś bazujący na werku ETA 2892-A2 kaliber C.931 z naciągiem automatycznym (28.800 wahnięć/h; 42h rezerwy chodu; 21 kamieni). Oprócz tradycyjnego wskazania czasu mechanizm ten posiada komplikację pełnego kalendarza (miesiąc, dzień miesiąca, dzień tygodnia) oraz wskazanie faz księżyca.
Estetycznie zegarek prezentuje najbardziej klasyczne i eleganckie elementy zegarkowego designu. Ładnie wykończona, polerowana koperta, koronka w kształcie „cebulki”, charakterystyczne uszy z wkręcanym teleskopami oraz dostępna w dwóch kolorach (czarny lub biały) tarcza nadaje czasomierzowi wyjątkowy wygląd. W modelu Sirius na tarczy ulokowane są centralnie wskazówki: godzinowa i minutowa, oraz tarcza małej sekundy, na godzinie 6. W wersji Sirius Triple Date wskazanie czasu odbywa się poprzez centralne wskazówki: godzinową, minutową i sekundową. Na godzinie 12 znajdują się dwa okienka datownika (miesiąc i dzień tygodnia), zaś na godzinie 6 mała tarcza wskazująca fazy księżyca, oraz aktualny dzień miesiąca. Pracę mechanizmów w obu czasomierzach można podziwiać przez szafirowy dekiel – nomen omen po raz pierwszy w zegarku naręcznym użyty przez Gerda-Rudigera Langa, twórcę i szefa marki CHRONOSWISS.

Jak na elegancki zegarek przystało, oba modele dostępne będą na skórzanym pasku (skóra krokodyla) z zapięciem na trzpień lub zatrzask.
opracowanie: Łukasz Doskocz