Antoine Martin Slow Runner
Częstotliwość i precyzja to jedne z kluczowych elementów rozwoju współczesnego zegarmistrzostwa. Rzadko kiedy jednak oznacza to koncepcję zwolnienia a nie przyspieszenia oscylującego serca zegarka.
Antoine Martin powstał w szwajcarskim Alpnach, na jeziorem Lucerne, w lutym 2011 roku. Pomysłodawcą, współwłaścicielem i mózgiem manufaktury jest Martin Braun, doskonale znany i uznany przez branżę zegarmistrz z przeszło 30-letnim doświadczeniem. Braunowi partneruje Bruno Jufer – CEO manufaktury. Motto marki najlepiej oddają słowa tego drugiego: „Nasze zegarki dedykowane są bystrym i dociekliwym klientom oraz koneserom, których zainteresowanie to zegarkowa technologia, wysokie oczekiwania względem jakości i uwielbienie dla czegoś niestandardowego.”
Przez ledwie 3 lata swojej egzystencji Antoine Martin zdążył przygotować 3 własne, mechaniczne kalibry – i to kalibry nie byle jakie. Debiutanckim modelem marki był Quantieme Perpetuel, a jego następcą Quantieme Perpetuel Tourbillon. Oba zegarki to in-house’owe mechanizmy z wielkimi komplikacjami – wiecznym kalendarzem i tourbillonem. Oba wykorzystują też zaawansowane technologie i materiały (w tym krzem), które są podstawą najnowszej kreacji AM – Slow Runner – „najwolniejszego” zegarka mechanicznego na rynku.
Nie często (a wręcz bardzo sporadycznie) ilustrujemy nasze artykuły zdjęciami rewersu zegarka – ale w przypadku AM Slow Runner jest to w pełni uzasadnione – to jeden z tych zegarków, które chciałoby się nosić deklem do góry. Wbrew temu, o czym wspomniałem we wstępie, czyli powszechnemu pędowi do precyzji uzyskiwanej drogą coraz bardziej szalonych częstotliwości (pracy balansu) Martin Barun poszedł w kierunku przeciwnym i stworzył mechanizm z najwolniej tykającym balansem na rynku. Jego koło ma 24mm(!) średnicy i pracuje z „prędkością” 7200 A/h czyli dokładnie 1 Herca… zresztą zobaczcie sami.
Stworzenie tak nietypowego mechanicznego serca (to chyba swoją droga najlepszy przykład oddający tę metaforę) możliwe było dzięki krzemowej sprężynie balansu ze zoptymalizowaną ergonomią i wychwytowi HPE (High Performance Escapement) z poprawionym izochronizmem. Balans regulowany jest dwiema śrubkami i chroniony dwoma mostkami ze w sumie sześcioma kamieniami rubinowymi. Konstrukcja AM36.001 (to numer kalibru) ma 199 części, 96h rezerwy chodu i spore wymiary 36×8.6mm. Całość wykończono ręcznie, choć i tak oczy wszystkich oglądających skupią się wyłącznie na olbrzymim, dostojnie tykającym balansie.
Wizualna oprawa kalibru AM36 to masywna koperta ze stali albo różowego złota, zestawiona ze srebrną lub ciemnoszarą tarczą. Jej centralny punkt to przesunięta w kierunku godz.6 tarcza sekundnika ze wskazówką wykonującą 2 skoki na każdą odmierzoną sekundę czasu. Częściowo wkomponowana w tarczę sekundy jest tarcza godzin i minut z dwoma szkieletowanymi wskazówkami i okienkiem datownika (na godz.3). Ostatni detal cyferblatu to rezerwa chodu w okolicach godz.10.
Wszystkie modele Antoine Martin Slow Runner dostarczane będą ze skórzanymi paskami (skóra aligatora) i zatrzaskiwanymi zapięciami. Cena wersji stalowej to zaskakująco niewygórowane – jak za tej klasy zegarmistrzostwo – 19.500CHF (~69.000PLN).