TAG Heuer Carrera Calibre 16 Ayrton Senna
W 2015 roku formalnie reaktywowano partnerstwo pomiędzy fundacją reprezentującą trzykrotnego mistrza świata Formuły 1 Ayrtona Sennę a marką TAG Heuer. Efektem są między innymi dwa zegarki z kolekcji Carrera, sygnowane nazwiskiem słynnego, brazylijskiego kierowcy.
Współpraca TAG Heuera i legendarnego kierowcy Formuły 1 rozpoczęła się w 1988 roku, kiedy to Senna dołączył do ekipy McLarena, będącej w 50% w rękach firmy TAG – właściciela TAG Heuera. Sam Brazylijczyk w swojej karierze wystartował w 160 Grand Prix i 81 razy stawał na podium (w tym 41 razy odbierając złoto). Jeździł w zespołach Lotus, Toleman, Williams i McLaren. Po tragicznym wypadku na torze Imola, zmarł w 1994 roku w szpitalu w Bolonii we Włoszech. Przez liczne grono fanów i ekspertów F1 uważany jest wciąż za najlepszego kierowcę wszech czasów. Zarządzająca spuścizną po Brazylijczyku fundacja wyraziła w ostatnich latach zgodę na umieszczenie nazwiska Senny m.in. na zegarkach Hublot. Teraz trafi ono – jak miało to już miejsce w historii – na zegarki TAG Heuera.
Wspomniane, poświęcone Sennie modele to m.in. dwie 44mm Carrery. Kopertę jednej z nich wykonano z tytanu powleczonego węglikiem tytanu i zestawiono z czarnym, gumowym, bieżnikowanym na wzór opony paskiem. Na czarny cyferblat zegarka trafiły trzy tarczki: dyskretnie wkomponowana na godz. 9 tarczka małej sekundy oraz dwa ozdobione szlifem ślimakowym liczniki chronografu z czerwonymi wskazówkami. Koloru czerwonego użyto również do wypełnienia skali tachymetru w bezelu, obwódki koronki oraz znaku rozpoznawczego Senny – litery „S” widocznej pod logiem TAG Heuera i okienkiem datownika na godz. 3.
Druga z wersji to konstrukcja stalowa z antracytową, ozdobioną szlifem słonecznym tarczą. Rozkład elementów tj. nakładane indeksy, wskazówki wypełnione Super-LumiNową i ramka okienka daty są takie same jak w opisanej wcześniej, lżejszej wersji tytanowej. Model ten będzie zestawiony ze stalową bransoletą określaną do tej pory mianem „Link”, choć sam zegarek nie należy do tej kolekcji. Aby uniknąć nieporozumień, TAG Heuer zdecydował się nazwać ją „Legends”.
Na deklach obu modeli znalazło się grawerowane i wypełnione czerwonym lakierem „S”.