Longines Conquest Marco Odermatt [dostępność, cena]
Rekord, który przeszedł do historii i historyczna seria Conquest. Model Conquest Marco Odermatt to wspólny projekt marki Longines i szwajcarskiego multimedalisty Marco Odermatta.
O historii związków firmy Longines ze sportem można by napisać książkę. Wszystko zaczęło się w 1878 r., tj. momentu powstania pierwszego stopera i od pomiarów czasu na pierwszych nowożytnych igrzyskach olimpijskich w Atenach w 1896 r. Ze światem narciarstwa alpejskiego marka jest związana od 1924 r. – wtedy, po raz pierwszy, stopery Longines mierzyły czasy na zawodach narciarskich (zawody były organizowane przez wojsko i odbywały się niedaleko siedziby firmy w Saint-Imier).
Obecnie, marka jest głównym partnerem Międzynarodowej Federacji Narciarskiej (FIS) i pełni funkcję oficjalnego chronometrażysty w Pucharze Świata FIS i Mistrzostwach Świata FIS w narciarstwie alpejskim. Wśród swoich ambasadorów ma też świetnych zawodników, takich jak szwajcarski narciarz alpejski Marco Odermatt (m.in. dwukrotny mistrz świata, dwukrotny zdobywca Pucharu Świata i i zdobywca złotego medalu na olimpiadzie zimowej w Pekinie w 2022 r.).
Ubiegły rok był dla M. Odermatta wyjątkowy: w klasyfikacji generalnej, narciarz zdobył największą ilość punktów w sezonie (2042) i tym samym przeszedł do historii jako nowy rekordzista w swojej dyscyplinie sportu (rekord nie był pobity przez 23 lata).
Aby to uczcić, marka Longines stworzyła specjalną serię Conquest Marco Odermatt, która jest limitowana do 2042 sztuk. Dlaczego wybór padł na linię Conquest? Dlatego, że ma wyjątkową historię: to tę serię, jako pierwszą, firma Longines zarejestrowała i zastrzegła w Federalnym Urzędzie Własności Intelektualnej w 1954 r. Poza tym, zegarki Conquest są utrzymane w stylu sportowej elegancji, który jest kwintesencją marki Longines i najlepiej charakteryzuje Marco Odermatta jako sportowca.
Conquest Marco Odermatt powstał na podstawie seryjnie produkowanego modelu, lecz różni się od niego kilkoma detalami. Zacznijmy jednak od podobieństw: stalowa koperta ma taką samą średnicę, czyli 42 mm. I, podobnie jak w „zwykłej” wersji, koronka jest zakręcana (zapewnia wodoszczelność do 100 m), przyciski służące do obsługi stopera są utrzymane w stylu retro, a błękitny, ceramiczny pierścień ma naniesioną podziałkę tachometryczną. Aby lepiej wyeksponować wszystkie szczegóły, zwłaszcza krawędzie, powierzchnie obudowy są naprzemiennie satynowane i polerowane.
Pod szafirowym szkłem, które z obu stron jest pokryte kilkoma warstwami powłoki antyrefleksyjnej, widać błękitną tarczę ozdobioną szlifem słonecznym. I tutaj pojawiają się pierwsze różnice, tj. zaznaczone czerwonym kolorem wskazówki obsługujące stoper oraz trzy liczniki (mały sekundnik na godz. 3., liczniki stopera na godz. 6. i 9.) w kontrastowym, matowo-srebrnym kolorze, ozdobione szlifem ślimakowym.
Poza tym, stalową bransoletę zastąpił pasek uszyty z tkaniny w kolorze błękitnym, zakończony zapięciem na klips z wygodną regulacją. Przeszycia paska są zrobione białą nicią i tylko cztery ostatnie szwy wykonano nicią w kolorze czerwonym – to nawiązanie do koloru wskazówek na tarczy.
Gdy obrócimy zegarek, zobaczymy wygrawerowane napisy, m.in. „Marco Odermatt Edition, One of 2024”, a także ozdabiającą szklany dekiel, kalkomanię symbolizującą Kryształową Kulę, którą szwajcarski narciarz zdobywał dwukrotnie. Pod nią pracuje kaliber L898.5 (zmodyfikowany kaliber ETA 2892), z automatycznym naciągiem i stoperem, który ma krzemowy włos, zwiększoną odporność na działanie pól magnetycznych i dłuższą, bo 59-godzinną rezerwę chodu.
Kupując limitowany model Conquest Marco Odermatt (cena to 20 200 PLN), otrzymujemy też jest dodatkowy, niebieski pasek NATO.
Longines Conquest Marco Odermatt
Producent | Longines |
Nazwa modelu | Conquest Marco Odermatt |
Ref. | L3.835.4.91.2 |
Mechanizm | z automatycznym naciągiem |
Symbol mechanizmu | L898.5 |
Rezerwa chodu (h) | 59 |
Tarcza | niebieska |
Koperta | stal |
Średnica (mm) | 42 |
Wodoszczelność | 100m |
Pasek | NATO, tekstylny |
Limitacja | 2042 |
Cena (PLN) | 20200 |