Laurent Ferrier Bridge One – SIHH 2019 [dostępność, cena]

Łukasz Doskocz21.01.20192 min. czytania

Butikowy, genewski zegarmistrz Laurent Ferrier na tegoroczny SIHH przygotował zupełnie nową kolekcję. Jej premierowy model ma nowy kształt, kaliber, a inspiracji stojących za projektem należy szukać w dzieciństwie Ferriera.

Prezentacja marki Laurent Ferrier na genewskich targach miała ciekawy początek. Prowadzący ją zegarmistrz firmy z mocno brytyjskim akcentem pokazał zgromadzonym dziennikarzom zdjęcie starego, stalowego mostu. Mostem tym okazał się być Passerelle de I’lle, stalowa konstrukcja w samym niemal sercu Genewy. To obok niej mieszkał i dorastał mały Laurent, i właśnie ten widok z okna jego pokoju wpłynął mocno na formę nowego zegarka. Brzmi marketingowo? – zapewne, ale najprawdziwsza to prawda. Wystarczy zresztą spojrzeć na kształt Bridge One, nieprzypadkowo zresztą nazwanego „most”.

Projektując zupełnie nowy zegarek LF (Laurent Ferrier) podjął się rzeczy odważnej jak na małego, niezależnego twórcę. Dotychczasowe kreacje firmy z Bridge One wspólne mają jedynie detale – reszta to zupełnie nowe danie. Długa, niemal prostokątna i wyglądająca na masywną koperta powstała z jednego kawałka stali, ma mocno wyoblone kształty oraz ergonomiczny profil, dopasowujący ją do krzywizny nadgarstka. Cała wykończona jest polerowaniem, z lekko rozszerzającymi się uszami i charakterystyczną (to jeden z tych wspomnianych detali), cebulkową koronką.

Forma koperty powielona została w szafirowym szkle, do którego produkcji przyłożono nadzwyczajną uwagę. Wypukły szafir wycięty jest z dużego, sferycznego bloku. Dodatkowo jego powierzchnia jest lekko przydymiona, co tworzy specyficzny efekt wizualny.

Na start Bridge One dostępny jest w dwóch wersjach. W jednej pod szafirowym przodem zamknięto jasną tarczę z emalii „grand feu” (wypalanej w piecu) z emaliowanymi, rzymskimi indeksami w kolorze ciemnej szarości. Druga to ciemnoszara, chropowata powłoka z nałożonym indeksem rzymskim XII i małą sekundą na godz.6. Oba warianty łączy zestaw charakterystycznych dla Ferriera wskazówek „assegai”.

Projektując mechanikę do napędzania Bridge One, LF przygotował nowy, prostokątny kaliber. Ma on numer LF107.1, manualny naciąg, 80h rezerwy chodu i zestaw dekoracji godny poprzednich kreacji studia Laurent Ferrier.

Bridge One z ciemnym cyferblatem, zestawiony z paskiem ze skóry, wyceniono na 33 000 CHF (~125 100 PLN). Wersja emaliowana to koszt 37 000 CHF (~140 290 PLN).