Audemars Piguet Royal Oak „Jumbo” Extra-Thin z zieloną tarczą [dostępność, cena]
Tegoroczne nowości manufaktury z Le Brassus zdominowała zieleń. Tarcza w tym kolorze trafi do całej serii modeli Royal Oak, w tym do platynowego „Jumbo”.
Zaczynam nabierać przekonania, że nowym kolorem „wow” branży zegarkowej już oficjalnie jest zielony. Coraz więcej marek wprowadza go do swojej oferty i choć za wcześnie, by określić zieleń mianem permanentnego trendu, coś jest na rzeczy. Zwłaszcza, że w zielone zaczynają grać duzi tego świata (zegarkowego). Przewodnim elementem nowości uczynił go właśnie Audemars Piguet. Zielona jest cała seria nowych Royal Oaków, na czele z modelem, na widok którego prawdopodobnie westchnie głośno największa grupa kolekcjonerów.
Royal Oak w wersji „Jumbo” to w całym przekroju tego kultowego modelu jedna z największych ikon – najbardziej poszukiwanych i jednocześnie najbardziej niedostępnych modeli. Kupić nowego RO „Jumbo” nie sposób, a na rynku wtórnym ceny są astronomiczne. Skąd takie powodzenie akurat tej wersji? To najprostszy, najbardziej rasowy wariant RO, wierny oryginałowi, a do tego z idealnie wręcz zwymiarowaną kopertą i legendarnym kalibrem 2121. Wszystkie wymienione elementy zawarto w najnowszej odsłonie zegarka – „Jumbo” Extra-Thin Ref. 15202PT.OO.1240PT.01.
Po pierwsze, i najważniejsze w kontekście ceny zegarka, jego 39 mm kopertę zrobiono z platyny 950. Platynowa jest również bransoleta, a całość wykończono tak, jak przystało na ikonę zegarków sportowych. Zegarek ma 8,1 mm grubości, szafirowe szkło od przodu oraz od strony dekla i wodoszczelność równą 50 m.
Po drugie, równie nietypowa co materiał koperty (AP platynę stosuje raczej sporadycznie, szczególnie w kolekcji RO) jest tarcza zegarka – gradientowo zielona. Tradycyjnie Royal Oak ma cyferblat z ręcznie aplikowanym giloszowaniem, ale tym razem postawiono na „charakterny” kolor i szlif słoneczny, bardzo estetycznie komponujący się z obłymi indeksami oraz nałożonym na wysokości godz. 6 logo AP z białego złota. Podobnie ukształtowane są wskazówki, a kompozycję uzupełnia okienko datownika na godz. 3.
Mechanicznym sercem zegarka jest wspomniany już kaliber 2121 – automatyczny, płaski werk (3,05 mm) z 40 h rezerwy chodu oraz balansem taktowanym na 2,75 Hz.
Gdyby zielone oblicze Royal Oaka przypadło Wam do gustu, a do tego ponad ćwierć kilograma wagi na nadgarstku nie zniechęcało przesadnie, i tak musicie się liczyć z kilkoma przeszkodami. Choć zegarek nie będzie limitowany, Audemars Piguet zapowiedział, że nie powstanie przesadnie wiele egzemplarzy. W tym roku ma ich być raptem 100, a do tego dostępne będą jedynie w tzw. „AP House” – bardzo ekskluzywnym koncepcie monobrandowego butiku marki, na chwilę obecną zlokalizowanego w siedmiu miejscach na świecie. Najbliżej Polski AP House znajdziecie w Monachium. A jak już tam będziecie, szykujcie się na wydatek 90 150 CHF (~377 000 PLN)… plus podatek.
Razem z nowym „Jumbo” Audemars Piguet zaprezentował jeszcze cztery inne, „zielone” wersje Royal Oaka. Opakowany w żółte złoto chronograf z giloszowaną tarczą „Grande Tapisserie” będzie limitowany w liczbie 125 egzemplarzy i napędzany manufakturowym kalibrem 2385. Latający tourbillon, kaliber 2950, będzie można wybrać z trzech wersji: zrobionej z tytanu (50 egzemplarzy), różowego złota (10 egzemplarzy) lub tytanu ze złotym bezelem, wysadzonym 32 szmaragdami o szlifie bagietkowym (2,41 ct.).
Audemars Piguet Royal Oak "Jumbo" Extra-Thin
Producent | Audemars Piguet |
Nazwa modelu | Royal Oak "Jumbo" Extra-Thin |
Ref. | 15202PT.OO.1240PT.01 |
Mechanizm | z automatycznym naciągiem |
Symbol mechanizmu | 2121 |
Rezerwa chodu (h) | 40 |
Tarcza | zielona |
Koperta | platyna |
Średnica (mm) | 39 |
Wysokość (mm) | 8,1 |
Wodoszczelność | 50m |
Pasek | bransoleta |