Sinn U1 DE [dostępność, cena]

Łukasz Doskocz3.09.20203.09.20201 min. czytania

W październiku Niemcy obchodzić będą trzydziestolecie zjednoczenia kraju. Sinn uczci tę historyczną okazję specjalną, limitowaną wersją divera U1, w kolorach niemieckiej flagi.

3 października miną dokładnie 3 dekady od zjednoczenia Niemiec. Dla naszego zachodniego sąsiada to data wyjątkowa we współczesnej historii, ale i dla całej Europy (i świata) ma niebagatelne znaczenie. Upadek muru berlińskiego oznaczał nowe otwarcie, które niemiecka na wskroś manufaktura Sinn uczci specjalnym zegarkiem.

Na jubileuszowy model wybrano rasowego divera z serii U1. Zrobiony ze stali używanej przy budowie łodzi podwodnych zegarek mierzy 44 mm średnicy, ma 14,7 mm grubości i WR na potężnym poziomie 1000 m. Cała koperta oraz bransoleta pokryte są czarną powłoką, opartą o technologię TEGIMENT. W osadzonym od góry, nurkowym bezelu zamocowano szafirowe szkło, a pod nim powielającą mat koperty, czarną tarczę.

W typowy dla Sinnów sposób cyferblat zaprojektowany jest minimalistycznie, z funkcjonalnością na pierwszym miejscu. Czarna baza ma namalowane, prostokątne, białe indeksy, czerwony napis U1 DE i informacje o modelu u dołu, parę prostokątnych, surowych wskazówek w bieli i powleczony żółtym złotem sekundnik. Czerń, złoto i czerwień reprezentują kolory niemieckiej flagi. Na tarczy znajdziemy jeszcze dyskretne okienko daty, na wysokości godz. 3.    

Pod pełnym, grawerowanym deklem zegarka, z numerem limitowanego egzemplarza, pracuje automatyczny kaliber Sellita SW200-1 z 38 h rezerwy chodu.

Zegarek oferowany będzie w trzech wariantach. Oprócz wspomnianej, stalowej bransolety będzie można wybrać opcję z gumowym paskiem w czerni albo czerwieni. Łącznie Sinn wyprodukuje 300 egzemplarzy, a za jeden (z gumowym paskiem) trzeba będzie zapłacić 2 650 EUR (~11 650 PLN). Zamawiać można już teraz, na stronie marki TUTAJ.