Omega & James Bond party
20-lecie współpracy pomiędzy najsłynniejszym brytyjskim agentem a marką Omega zbiegło się w czasie z emisją najnowszej części przygód 007 pod tytułem „Spectre”. Oba te wydarzenia były doskonałym pretekstem dla organizacji tematycznego, bondowskiego wieczoru.

James Bond i Omega tworzą udany duet już od 2 dekad. Wszystko zaczęło się w 1995 roku, kiedy to wcielający się w postać superszpiega Pierce Brosnan pojawił się na ekranie z niebieskim Seamasterem w filmie „Goldeneye”. I choć na przestrzeni lat odtwórcę tytułowej roli zastąpił Daniel Craig, miejsce na nadgarstku bez zmian okupuje Omega. W najnowszej części przygód pt. „Spectre”, która niedawno weszła na ekrany polskich kin (notabene po Casino Royale to według mnie najciekawszy Bond z Craigiem) agentowi MI6 towarzyszą dwa modele: Seamaster 300 „Spectre” oraz Seamaster Aqua Terra. Oba czasomierze, plus limitowaną wersję Aqua Terra James Bond, można było zobaczyć podczas zorganizowanej w warszawskim klubie Skwer imprezy.

Organizatorzy zadbali o właściwy klimat – uczestnicy otrzymali przygotowane na wzór dokumentów MI6 identyfikatory, a wystrój lokalu nawiązywał do scen z najnowszego obrazu o Bondzie. W jednym z pomieszczeń podświetlone czerwonymi laserami zegarki umieszczono za kratami, w innym towarzyszyły im zakurzone skrzynki z pajęczynami. W głównej sali z kolei można było poczuć się jak w centrum dowodzenia „Q” prezentowanego w filmie Spectre. Wszystko przy akompaniamencie klimatycznej muzyki i z ulubionymi drinkami agenta 007.










