Czapek & Cie. Quai des Bergues „Sursum Corda”
Elegancka koperta, śnieżnobiała tarcza z nietypowym układem wskazań plus tradycyjne, rzymskie cyfry i wyrafinowane wskazówki. Rozpoznawalny Quai des Bergues „Sursum Corda” wieńczy dwa tegoroczne jubileusze.
Reaktywowanie marki, która odegrała interesującą rolę w historii to szlachetne, ale też ryzykowane przedsięwzięcie. Dziesięć lat temu, kilku zapaleńców postanowiło zaryzykować i przywrócić zapomnianą firmę Czapek & Cie. Wykorzystując współczesne możliwości produkcyjne, w 2015 r. pokazali model Quai des Bergues, inspirowany klasycznymi, kieszonkowymi czasomierzami, które powstawały w warsztacie Franciszka Czapka (mieścił się przy Quai des Bergues w Genewie).
Przez te dziesięć lat, firmie Czapek & Cie. udało się wypracować własny, rozpoznawalny styl, który wyraża się w seriach: Faubourg de Cracovie, Place Vendôme, Antarctique i wspomnianej Quai des Bergues. Obchodząc 10-lecie reaktywacji marki oraz 180-lecie założenia własnego warsztatu przez Franciszka Czapka, firma pokazała w tym roku trzy jubileuszowe modele: Antarctique Tourbillon, Antarctique Plique-à-Jour i Time Jumper.


A na koniec zostawiła model, od którego zaczęła się jej współczesna historia, czyli Quai des Bergues. Pokazany właśnie Quai des Bergues „Sursum Corda” wygląda prawie tak samo, jak pierwowzór. Prawie, ponieważ różni się rozmiarem koperty oraz kilkoma detalami na tarczy.

Zacznijmy więc od podstawowych informacji: zegarek jest opakowany w klasyczną kopertę, która ma średnicę 40,5 mm (wysokość 9,5 mm) i została zrobiona z różowego złota. To nowy rozmiar, ponieważ do tej pory modele Quai des Bergues były oferowane w kopertach o średnicy 42,5 mm lub 38,5 mm. Oprócz wielkości, obudowa zachowuje wszystkie charakterystyczne elementy kojarzone z tą serią.
Podobnie jest na śnieżnobiałej tarczy, która powstała z wysokotemperaturowej emalii i na pierwszy rzut oka wygląda jak cyferblat pierwszego Quai des Bergues z 2015 r. z charakterystycznymi, rzymskimi cyframi oraz dwoma tarczami dodatkowymi: małego sekundnika na godz. 7:30 oraz połączonego wskaźnika rezerwy chodu ze wskazaniem dnia tygodnia na godz. 4:30.

Najbardziej zauważalna różnica to zastosowane tu trzy niebieskie wskazówki w kształcie stylizowanego kwiatu lilii. Poza tym, tarczę otacza prostsza w formie podziałka minutowa (zamiast podziałki w stylu torowiska). Ale są także detale, których od razu nie zauważymy. Na przykład, widoczne tylko pod pewnym kątem, łacińskie zdanie „Sursum Corda” („w górę serca”) na godz. 12., a także wygrawerowany laserowo napis „10/180” na godz. 6. i odtworzony, historyczny podpis „Czapek” na godz. 7:30.
Pod tarczą pracuje znany z pierwowzoru, ręcznie nakręcany kaliber SXH1, który składa się ze 160 części i dzięki dwóm bębnom sprężyny ma aż siedmiodniową rezerwę chodu (168 godzin). Wysoki poziom wykończenia mechanizmu oraz jego oryginalny projekt można podziwiać pod przezroczystym deklem.

Jubileuszowy Quai des Bergues „Sursum Corda” pochodzi z limitowanej serii 10 sztuk i jest oferowany z granatowym paskiem, uszytym ze skóry aligatora. Jak podaje producent, zegarek kosztuje 39 400 EUR (~166 500 PLN) plus VAT.
Ale korzystając z okazji, Czapek & Cie. odświeża swoją kolekcję i poza limitowanym „Sursum Cordą” oferuje wersje nielimitowane, które mają te same parametry (40,5 mm): ta opakowana w kopertę z różowego złota kosztuje 36 700 EUR (~155 200 PLN), a stalowa – 20 700 EUR (~87 500 PLN).


Czapek & Cie. Quai des Bergues „Sursum Corda"
| Producent | Czapek & Cie. |
| Nazwa modelu | Quai des Bergues „Sursum Corda" |
| Mechanizm | manualny |
| Symbol mechanizmu | SXH1 |
| Rezerwa chodu (h) | 168 |
| Tarcza | bieła |
| Koperta | złoto |
| Średnica (mm) | 40,5 |
| Wysokość (mm) | 9,5 |
| Pasek | skórzany |
| Limitacja | 10 |


