Na scenie niezależnych, butikowych zegarmistrzów pojawił się nowy gracz. Pierwszy zegarek Simona Brette’a to połączenie kilku artystycznych form wykończenia i chronometryczny mechanizm z klasycznym zestawem wskazań.
Na scenie niezależnych, butikowych zegarmistrzów pojawił się nowy gracz. Pierwszy zegarek Simona Brette’a to połączenie kilku artystycznych form wykończenia i chronometryczny mechanizm z klasycznym zestawem wskazań.