Richard Mille RM 27-03 Rafael Nadal [dostępność, cena]

Łukasz Doskocz15.06.201716.06.20172 min. czytania

Rafa Nadal wygrał właśnie swój 10. w karierze tytuł na kortach Rolanda Garrosa. Na nadgarstku przez całe zawody towarzyszył mu wiernie nowy model zegarka od Richarda Mille.

Ceglane, wysypane pomarańczową mączką korty Rolanda Garrosa w Paryżu są bezdyskusyjnym królestwem jednego władcy. Nazywa się on Rafael Nadal, ma 31 lat, urodził się w Manacor w Hiszpanii i właśnie dokonał rzeczy wielkiej – po raz 10. w karierze sięgnął po efektowne, srebrne trofeum dla zwycięzcy wielkoszlemowego turnieju French Open. Co więcej, zrobił to w charakterystycznym dla siebie stylu i – to ważne z naszej perspektywy – z zegarkiem na nadgarstku.

Od kilku lat Rafa Nadal jest ambasadorem (a prywatnie również bliskim przyjacielem) Mille, ale w przeciwieństwie do zwyczajowego kształtu takich relacji, w tym wypadku obaj panowie poszli o kilka kroków dalej. Nadal i Mille wspólnie projektują zegarki, które ten pierwszy nosi potem podczas tenisowych meczów. Ponieważ tenis jest sportem mocno fizycznym i siłowym, nietrudno sobie wyobrazić, na jakie zagrożenia jest narażony – wszak mechaniczny zegarek to rzecz delikatna. W wydaniu RM to jednak zupełnie inna historia. Pierwszy był RM 027 Tourbillon – czasomierz, który ważył zdumiewające 18g(!) – pisaliśmy o nim w detalach TUTAJ. RM 27-02 Rafel Nadal ujrzał światło dzienne 2 lata temu. Zegarek, o którym pisaliśmy TUTAJ, wykorzystywał ten sam kompozyt koperty, co w najnowszym RM 27-03.

Quartz TPT to kompozyt wytrzymały, lekki, antyalergiczny. Dzięki specjalnej żywicy spajającej karbon można nadawać mu pożądane kolory – w tym wypadku bardzo oryginalną i rzucającą się w oczy mieszankę żółtego i czerwonego, nawiązującą bezpośrednio do kolorów hiszpańskiej flagi. W RM 27-03 to jednak nie koperta a mechanizm gra pierwsze skrzypce. Wyposażoną w tourbillon konstrukcję zaprojektowano tak, że jest w stanie wytrzymać przeciążenia do… 10.000G(!!!). Wynik ten był możliwy do osiągnięcia dzięki monolitycznej płycie bazowej z karbonowego TPT, znacznej redukcji niezbędnych komponentów i bardzo długiej fazie testowo-badawczej, która jest jednym z kluczowych pól działalności działu R&D marki. Do tego dorzucono nakręcaną koronką (w kształcie połowy tenisowej piłeczki) sprężynę, zapewniającą satysfakcjonujące 70h rezerwy chodu. Wskazania sprowadzono jedynie do godzin i minut – ale na tenisowym korcie to pewnie i tak przesyt informacji.

RM 27-03 Rafael Nadal mierzy 47.77×40.3×12.75mm ma 50m wodoszczelności i żółty, elastyczny pasek bez zapięcia (coś na kształt bransoletki). Powstanie zaledwie 50 numerowanych egzemplarzy. Każdy, jak to na RM przystało, astronomicznie drogi. Za jedną sztukę trzeba zapłacić 710.000CHF (~2.740.000PLN). W zamian chociaż przez chwilę można się poczuć jak jeden z najlepszych tenisistów w historii.

PS. Finałowym przeciwnikiem Nadala był Szwajcar Stanislas Wawrinka. W trakcie całego turnieju miał na nadgarstku zapięty zegarek Audemars Piguet Royal Oak Offshore Chronograph Dream Team w białej ceramice. I w przeciwieństwie do Hiszpana, Wawrinka swój zegarek nosi na ręce, w której trzyma rakietę.