Jaeger-LeCoultre Reverso Tribute Monoface z pomniejszoną kopertą ze stali
Do utrzymanej w stylu Art Deco linii Reverso dołączy zbliżony do pierwowzoru model Tribute Monoface. Poza tym kolekcję zasilą dwa inne warianty – stalowy z tourbillonem i złoty z małą sekundą.
Model Reverso powstał w 1931 roku i stanowił odpowiedź na problem, z jakim borykali się gracze polo. Chodzi o częste uszkodzenia szkła i tarczy, które pojawiały się w trakcie zawodów. Rozwiązaniem okazał się zegarek z charakterystyczną, prostokątną kopertą, którą można było obracać. Z jednej strony widniała tradycyjna, chroniona szkłem tarcza i wskazówki, a z drugiej – „ustawianej” na czas zmagań – wykorzystano gładką, metalową powierzchnię, która przy kontakcie z innymi przedmiotami rysowała się, ale nie uszkadzała całego zegarka. Historię Reverso opisaliśmy dla Was TUTAJ.
W 2016 roku, przy okazji 85. urodzin kolekcji Reverso, marka Jaeger-LeCoultre zaprezentowała linię Tribute. Tworzą ją eleganckie modele inspirowane (czasem luźno) pierwowzorem. Jeden z nich – Reverso Tribute Chronograph – został nawet przez nas nagrodzony tytułem Grand Prix Zegarka Roku 2023.
Reverso Tribute Monoface
W 2024 roku szeregi kolekcji zasili między innymi wyczekiwany przez purystów model Reverso Tribute Monoface. Dlaczego wyczekiwany? Bo otrzymał stalową kopertę o wymiarach 40,1 x 24,4 mm i grubości 7,56 mm, co stanowi niemal idealne odwzorowanie oryginału z 1931 roku (38 x 23mm). Nowe Reverso świetnie sprawdzi się na niewielkim nadgarstku, a biorąc pod uwagę płaski profil, będzie niemal niewyczuwalne.
Jaeger-LeCoultre zaproponuje ten model w dwóch wersjach – z niebieską tarczą ozdobioną szlifem słonecznym albo z opalizującym cyferblatem w kolorze srebrnym. W obu przypadkach ograniczono się do dwóch wskazówek typu dauphine, którym towarzyszą nakładane, podłużne indeksy oraz otaczająca całość podziałka minutowa typu railtrack.
Drugą stronę nowych Reverso Tribute Monoface tworzy płaska, stalowa powierzchnia – idealnie nadająca się np. na pamiątkowy grawer. Z kolei wewnątrz obudowy zamknięto kaliber 822, czyli ręcznie nakręcany werk z 42-godzinną rezerwą chodu.
Zegarki zestawiono z paskami od Casa Fagliano. Jeden z nich wykonano z gładkiej skóry cielęcej, a drugi ze skóry saffiano. Cena na metce to 42 500 PLN. Tanio – jak na bazowy, dwuwskazówkowy model Reverso – nie jest, ale pewnym usprawiedliwieniem może być to, że koperta zegarka powstała z 55 komponentów, a mechanizm (którego niestety nie widać) ma część elementów wykańczanych ręcznie.
Reverso Tribute Duoface Tourbillon
Po pokazanej rok temu wersji Reverso Tribute Duoface Tourbillon z kopertą z różowego złota, teraz przyszła pora na stal. W tym wcieleniu zegarek ma dwie tarcze, na których może odmierzać dwa niezależne czasy (do obsługi wszystkiego służy jedna koronka). Twórcom zależało, aby tourbillon był widoczny bez względu na to, jak ustawiona jest obudowa. W tym celu przeprojektowano mechanizm tourbillonu – zrezygnowano z górnego mostka, zastąpiono zewnętrzną klatkę tourbillonu systemem obwodowych łożysk kulkowych i wykorzystano opatentowaną przez Jaeger-LeCoultre sprężynę włosową w kształcie litery S, przez co sprężyna i koło balansowe mogły zostać zamocowane w centrum tourbillonu. Dzięki temu cały zegarek ma grubość zaledwie 9,15 mm (koperta mierzy 45,5 x 27,4 mm).
Pierwsza tarcza jest szara i została ozdobiona szlifem słonecznym. Natomiast drugą poddano częściowemu szkieletowaniu, co pozwala podziwiać ręcznie fazowane mostki oraz ręcznie giloszowane w atelier Metiers Rares – chlubie Jaeger-LeCoultre – powierzchnie. W dolnej części cyferblatu wkomponowano wspomniany wcześniej tourbillon, z klatką wykonującą pełny obrót w 60 sekund. Za jego pracę odpowiada manualnie nakręcany kaliber 847 z 38-godzinną rezerwą chodu. Cena na zapytanie.
Reverso Tribute Duoface Small Seconds
Ostatnia z nowości to model Tribute Duoface Small Seconds z tytułową małą sekundą i kopertą wykonaną z różowego złota (47 x 28,3 x 9,6 mm).
Tym razem jeden z cyferblatów jest niebieski, lakierowany i udekorowany szlifem słonecznym, a jego powierzchnię zdobią złote, nakładane indeksy, biała podziałka oraz wkomponowana delikatnie na godz. 6 tarczka małej sekundy. Druga strona to srebrzysty cyferblat z podwójnymi indeksami oraz widoczna w miejscu małej sekundy tarczka ze wskazaniem 24h.
Zasilany przez ręcznie nakręcany kaliber 854 (42 godziny rezerwy chodu) model Reverso Tribute Duoface Small Seconds trafi do przyszłych właścicieli na niebieskim, skórzanym pasku Fagliano. Za jeden egzemplarz zapłacić trzeba około 120 000 PLN.